Biała maź

Autor:
Piotr Sokołowski
Opis:

Raporty ONZ wskazują, że w bliskiej przyszłości przybędzie obszarów niemożliwych do zamieszkania przez człowieka. Będzie to konsekwencja nie tyle konfliktów zbrojnych czy wahań demograficznych, ile wzrostu temperatury. Symptomy zauważalne są nie tylko w miastach Afryki czy Ameryki Południowej. Konsekwencje globalnego ocieplenia takie jak przegrzewanie się centrów miast czy podtopienia będą odczuwalne także w Europie – w tym także w Polsce – i będziemy musieli zmierzyć się z tym wyzwaniem. 

Projektantki i projektanci od kilku lat przedstawiają propozycje projektów mających przeciwdziałać temu procesowi. Naiwnością jest wiara, że uda się „wybudować drogę ucieczki” od przyszłej klimatycznej katastrofy. Przeważająca większość takich prac kosztuje horrendalne sumy, zajmuje dużo czasu, zakłada operacje inżynieryjne dostępne wyłącznie dla nielicznych i wymaga żmudnych negocjacji, a wyniki demokratycznych wyborów potrafią dodatkowo przedłużyć proces legislacyjny.

Le Corbusier w swojej książce Kiedy katedry były białe. Podroż do kraju ludzi nieśmiałych tęskni za witalnością Europy, której przejawem była biel gmachów katedr. Dla nas biel miasta staje się koniecznością, nie marzeniem.

Prezentowany projekt postuluje pokrycie możliwie jak największych połaci asfaltu, dachów budynków i chodników, w skrócie: powierzchni, które pochłaniają i przechowują ciepło, warstwą białej mazi. Zastygająca biała maź, stworzona na bazie wody z tytanem, jest tania, odbija światło słoneczne i jest łatwa w użyciu, a jej zastosowanie nie wymaga specjalistycznego sprzętu ani wiedzy inżynieryjnej.

Biała maź
Biała maź